Miesięcznik "BIZNES meble.pl" grudzień 2018

branĝa X wywiad 26 BIZNES meble.pl [ grudzieñ 2018 f Z jakimi wyzwaniami, Pana zdaniem, naj- częściej spotykają się producenci mebli w Polsce? Kiedyś przeczy- tałem w waszym piśmie wypowiedź, że w naszym kraju produkuje się zbyt tanio, ale Polska jest krajem fachowców. Wi- dać, w jak wielu firmach brakuje rąk do pracy, zwłaszcza w fabrykach mebli tapi- cerowanych, gdzie zadania nie są proste. Nowy pracownik to są zawsze koszty, dlatego coraz liczniejsze grono producen- tów przechodzi na automatyzację. Wiąże się to ze znacznym, ale jednorazowym wydatkiem, ale w efekcie można mówić o zaletach procesu. Widać to zwłaszcza w przypadku producentów materaców. Jakie jeszcze wartości zauważa Pan u polskich meblarzy? Polacy są elastyczni, wielostronni i operatywni. W razie potrzeby, potra- fią szybko zareagować, przestawić dzia- łalność na inne tory. Naprawdę cenimy współpracę z polskimi klientami. Polskie meblarstwo to rzetelna branża. Czy działa to w obie strony? Naturalnie. Zawsze stawialiśmy na jakość. Staraliśmy się przekonać klienta do produktu, ale cena była mniej istotna. Oczywiście, zdarza się, że czynnik eko- nomiczny jest decydujący. Zwykle szu- kamy produktu najbardziej odpowied- niego dla klienta. Z wieloma polskimi producentami łączą nas przyjacielskie relacje i wieloletnie kontakty. Jesteśmy obecni w Polsce już od ponad 13 lat. Wprowadziliśmy kleje wodne na rynek krajowy i jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy. W jaki sposób w tym czasie zmieniły się warunki pracy tapicera? Dobrze będzie to obrazowało porów- nanie do stanu polskich dróg. Kiedyś, żeby przejechać 100 km potrzebnych było 3-4 godziny. Teraz tę trasę można pokonać w godzinę. Pracodawcy mogą prezentować swoje fabryki, jak wizytów- ki. Wiele rodzimych firm jest podwyko- nawcą dla kooperantów z Zachodu, a to w naturalny sposób skłania do dbało- ści o warunki pracy. Wiadomo, że tacy zleceniodawcy, jak firmy z Niemiec czy krajów skandynawskich są znani z tren- du etycznego i przykładają dużą uwagę do pewnych standardów. Jeśli mają zde- cydować się na zlecenie produkcji, chcą wiedzieć, w jakich warunkach mebel zo- stanie wykonany. Z jak dużymi firmami Państwo współ- pracują? Nie dzielimy klientów na małych i dużych, wychodząc z założenia, że mały klient może stać się dużym klientem, je- śli poświęci się mu odpowiednio dużo czasu. Oczywiście, wielkość firmy decy- duje o formie współpracy, bo są to róż- ne struktury. W przypadku niewielkich przedsiębiorstw, często współpracujemy bezpośrednio z właścicielem. Bardzo ce- nimy sobie współpracę z takimi firmami. Mamy z nimi liczne kontakty. Często mieliśmy okazję obserwować, jak z ma- łych firm stają się ważnymi graczami rynkowymi. Jak w czasie kilkunastu lat obecności w Polsce zmieniał się produkt i sposób jego aplikacji? Specjalizujemy się w grawitacyjnym podawaniu klejów. Jest to dość prosta technologia, nie wymagająca specjal- nego serwisu czy pomp ciśnieniowych. Potrzebny jest pistolet niskociśnieniowy, którym nakłada się klej. Jest to prosty system, jednak rynek dał nam swego czasu sygnał, że w niektórych firmach okazał się zbyt wolny. Rynek postawił przed nami wyzwanie. Co ciekawe, wielu producentów zaczęło pytać o kleje dwu- składnikowe, popularne kilkanaście lat temu. Problemem było pylenie. Opra- cowaliśmy więc nowoczesny klej dwu- składnikowy, który nie pyli i jest ceniony przez tapicerów. Czy to jest kierunek, w jakim zmierza branża klejów tapicerskich? Myślę, że tak. Dziś 90% klejów ba- zuje na kauczuku. Wydaje nam się, że z w przyszłości trzeba będzie z kauczu- ków wychodzić, a przechodzić na kleje wolne od CR. Z czego to wynika? Na pewno w jakimś stopniu z dba- łości o ekologię. Co ciekawe, niemiecka branża meblarska bardzo długo broniła się przed ekologicznymi klejami wod- nymi. Aplikacja takiego kleju gwaran- tuje bardzo dobrą higienę pracy, ale nie gotowego produktu. Mebel klejony klejem na bazie chloroprenu ma dużo dłuższy cykl starzenia się niż na bazie rozpuszczalnika. Niemieccy meblarze obawiali się o utylizację mebli. Dostar- czając nowy mebel, trzeba było odebrać poprzedni model i zadbać o utylizację, podczas której wytwarzają się gazy, czę- sto chlorowodór. Stanowiło to poważ- ny problem. Klej na bazie chloroprenu żółknie. Poddaje się promieniowaniu UV. Klej wolny od CR pozostaje biały. Idąc w kierunku jeszcze wyższej ekolo- gii, wróćmy na chwilę do klejów, jakie były na rynku 25 lat temu. Produkty te bazowały na żywicy akrylowej. Miały bardzo dużą ilość ciał stałych – ponad 70%. Obecnie stosuje się podobne kleje do produkcji materaców. Można je od razu zapakować w folię i przygotować Z Leszkiem Klimaszewskim, dyrektorem sprzedaĝy Alfa Klebstoffe na PolskÚ, rozmawia Diana Nachiïo. POLSKA JEST KRAJEM FACHOWCÓW POLACY Sk ELASTYCZNI, WIELOSTRONNI IbOPERATYWNI. WbRAZIE POTRZEBY, POTRAFIk SZYBKO ZAREAGOWAm, PRZESTAWIm DZIA’ALNO¥m NA INNE TORY.

RkJQdWJsaXNoZXIy ODEyNDg=