Miesięcznik "BIZNES meble.pl" sierpień 2020

96 branża w 10 odsłonach BIZNES.meble.pl | sierpień 2020 P ewien Szwed miał czworo dzie- ci: Petera, Jonasa, Mathiasa oraz Annikę. W 2014 r. w odręcznie napisanym testamencie zapisał im po- łowę majątku. Pozostała część, zgodnie z wolą testatora, miała zostać przeka- zana na rzecz rodzinnej fundacji, aby ta wspierała przedsiębiorczość w północ- nej części Szwecji. Tym Szwedem był za- łożyciel IKEA – Ingvar Kamprad. Tuż po jego śmierci – w styczniu 2018 r. – zasta- nawiano się, jaka przyszłość czeka me- blarskie imperium. Od tego momentu minęły już ponad 2 lata, a Jesper Brodin, CEO Ingka Group, dawniej znanej jako Grupa IKEA, pozostaje na swoim stano- wisku, które objął w 2017 r. Z ziemi włoskiej do Polski? Jak powiedziała dr Adrianna Lewandow- ska, prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego, w wywiadzie udzielonym redakcji naszego miesięcznika, opublikowanym w paździer- niku 2017 r.: Bardzo dobrze, że dużo się mówi o sukcesji. Temat stał się ważny dla mediów, pracowników rządów, ale przede wszystkim dla samych przedsiębior- ców, którzy przez lata budowali swoje bizne- sy. Właściciele firm rodzinnych, tak naprawdę nigdy nie mieli czasu na przemyślenia w sty- lu „co dalej?” Co dalej ze mną, gdybym chciał trochę zwolnić? Zamknąć firmę? Sprzedać? Przekazać dzieciom? A co dalej ze mną? Prze- cież nie mam na siebie planu, bo całe życie rozwijałem biznes. Z danych IBR wynika, że tylko 8% suk- cesorów chce przejąć firmę rodzinną po rodzicach. W słonecznej Italii, inaczej niż w Polsce, ta chęć zdaje się wybrzmiewać silnym echem. Co prawda, we włoskich rodzinach mocne charaktery częściej się ścierają, ale więzi rodzinne są na tyle trwałe, że sukcesje są czymś naturalnym i nawet przygotowania do nich bywają ob- wieszczane światu. W polskich firmach, zupełnie niepotrzebnie, pojawiają się obawy o to, jak sukcesora przyjmą part- nerzy biznesowi lub, jak zareagują na nie- go pracownicy. Niejednokrotnie doprowa- dza to do tego, że sukcesor traci pewność siebie i wiarę w udaną sukcesję. We Wło- szech, które słyną z rodzinnych biznesów, jest to nie do pomyślenia. Włochy – obok Niemiec i Polski – należą do europejskich li- derów w produkcji i eksporcie mebli. Północ- no-wschodnia część kraju (Toskania, Emilia Romania,Wenecja Euganejska, Friuli Wene- cja Julijska, Umbria, Marche) nazywana jest Trzy dekady polskiej przedsiębiorczości to zdecydowanie za mało, by zdobyć doświadczenie w przekazywaniu firmy kolejnemu pokoleniu. Casusy zachodnich producentów nie dostarczają gotowych rozwiązań, tymczasem dylematów związanych z sukcesją przybywa. W ostatnim dziesięcioleciu nie brakowało jednak udanych przejęć sterów w fabrykach mebli w Polsce. czyli sukcesja wmeblarstwie Tekst: Anna Szypulska Włoska marka Pedrali stanowi przykład na to, że dwa pokolenia mogą połączyć siły, by rozwijać firmę. Od lewej: Monica Pedrali (cór- ka, CEO oraz dyrektor ds. sprzedaży i marketingu), Mario Pedrali (ojciec, założyciel firmy), Giuseppe Pedrali (syn, CEO i prokurent). Gra o tron, Wbranży meblarskiej, która niewątpliwie stanowi jeden z symboli polskiej gospodarki, skala wyzwania jest jeszcze większa. Wynika ona z faktu, że o ile 36% właścicieli wszystkich firmprywatnych uważa swoje firmy za rodzinne, tak w branży meblarskiej (PKD 31), za firmę rodzinną uważa się 48% biznesów. NadWisłą odbędzie się teraz pierwsza fala procesów sukcesyjnych. Dr Adrianna Lewandowska, prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego. październik 2017.

RkJQdWJsaXNoZXIy ODEyNDg=