Miesięcznik "BIZNES meble.pl" wrzesień 2018

design X wywiad f 76 BIZNES meble.pl [ wrzesieñ 2018 klimat dla współpracy na linii projektant – producent. Z własnego doświadczenia, wiem, że trzebamieć dużo szczęścia, żeby znaleźć fa- brykę (producenta tkanin tkanych) otwar- tą na współpracę z projektantem, który szuka producenta swojej kolekcji, niezależ- nie od tego, czy jest to Holandia, czy jakiś inny kraj. Fabryki nie zawsze są otwarte na eksperymenty, a poza tymwymagają dużej liczby zamówień, co znów wiąże się z dużą inwestycją dla projektanta. Na szczęście w Holandii jest coś unikatowego, miano- wicie Muzeum Włókiennictwa (Textiel Museum) w Tilburgu, wyposażone w no- woczesne maszyny włókiennicze. Jest to platforma dla artystów, projektantów i in- stytucji, która daje możliwość korzystania zmaszyn i stworzenia własnej kolekcji oraz produkcji w małych ilościach. Od począt- ku współpracuję z tym muzeum, tu mia- łam możliwość utkania przemysłowo mo- ich pierwszych trójwymiarowych tkanin i tu w dalszym ciągu realizuję większość moich projektów. Już nie po raz pierwszy wzięła Pani udział w holenderskiej wystawie „Masterly – The Dutch in Milano” w ramach Milan DesignWeek, za to po raz pierwszy zapre- zentowała Pani efekty współpracy z mar- ką Renault. W tym roku po raz trzeci wzięłam udział w wystawie „Masterly – The Dutch in Milano”. W ub.r. prezentowałam nową tkaninę „Ondo” z kolekcji „Architextiles” dla firmy Casalis oraz własną kolekcję poduszek i narzut „Bloko”. W tym roku pokazałam swoje tkaniny zaprojektowane dla francuskiej firmy motoryzacyjnej Re- nault. Tematem wystawy była prezentacja efektów współpracy pomiędzy dużą ko- mercyjną firmą a projektantem. Przestrzeń „Masterly” była naszą platformą na zapre- zentowanie tego projektu. Jak doszło do Pani współpracy z Renault? Projektanci z zespołu Renault zainte- resowali się moimi tkaninami i odwiedzi- li moje studio w Delft. Dokonali selekcji tkanin, które zabrali ze sobą, by zaprezen- tować i zaproponować je reszcie zespołu. Tkaniny spodobały się i tak zaczęła się współpraca. „Renault Symbioz” to wyjątkowy kon- cept. Jak określiłaby Pani specyfikę pracy przy tym projekcie? W koncepcie „Renault Symbioz” sa- mochód jest przedłużeniem domu, miej- scem przytulnym i przyjemnym. To stało się również punktem wyjścia w wyborze tkaniny. Z drugiej strony Renault zależało na pokazaniu tkaniny przyszłości, która nie kojarzy się ze standardowymi tkani- nami obiciowymi. Na początku zespół projektantów wybrał dwa wzory „Bloko” i „Rhombus”. Moim zadaniem było stwo- rzenie nowych wersji, w innych rozmia- rach i kolorystyce oraz dopracowanie jakości. W tkaninie połączyłam miękkie i mocne przędze, by zwiększyć wytrzyma- łość, ale i zachować przyjemną w dotyku strukturę. Dopasowałam konstrukcję tak, aby tkanina była bardziej wypukła i nie zmieniała formy w trakcie użytkowania. Z dwóch wzorów Renault ostatecznie wy- brało „Bloko”, w dwóch odcieniach sza- rości, które swym charakterem bardziej pasowały do wnętrza samochodu. Tkani- na została zastosowana na fotelach samo- chodowych, jak i na kanapie we wnętrzu domu, który był częścią projektu „Sym- bioz”. W tej samej kolorystyce zaprojekto- wałam również płaską tkaninę na obicia drzwi samochodu i innych fragmentów siedzisk, jak boki i tył. Jak się Pani odnalazła we współpracy z firmą z branży samochodowej? Bardzo dobrze. „Renault Symbioz” jest autem koncepcyjnym, wizją przy- szłości. Pokazuje najnowsze materiały i technologie. Czuję się więc wyróżnio- na, że moje tkaniny zostały wdrożone do tego projektu. Mam nadzieję, że to tylko początek mojej współpracy z branżą sa- mochodową, gdyż widzę tu jeszcze wiele możliwości do stworzenia kolejnych, in- nowacyjnych tkanin. Tego Pani życzę i dziękuję za rozmowę. Tkanina„Bloko”, 2018 r. Fot. Studio Matusiak & EddyWenting Photography. Kompozycja paneli artystycznych „Architextiles”. Fot. Studio Matusiak & EddyWenting Photography. Poduszki„Bloko”, kolekcja własna, 2017 r. Fot. Aleksandra Gaca.

RkJQdWJsaXNoZXIy ODEyNDg=