Miesięcznik "BIZNES meble.pl" luty 2019

branĝa X targi 100 BIZNES meble.pl [ luty 2019 Poznañska metamorfoza Zmiany, jakie w ostatniej dekadzie przeszły poznańskie„Meble Polska” są bez precedensu. Z imprezy, którą na krajowym rynku wystawienniczym z piedestału branżowego lidera strąciły Międzynarodowe Targi Meblowe w Ostródzie, wyrosły jedne z najważniejszych w Europie i największe w tej części kontynentu targi kontraktacyjne, o zdecydowanie międzynarodowym charakterze, zwłaszcza jeśli chodzi o zwiedzających. C hociaż przy takim pro- jekcie, jak „Meble Polska” pracuje duży zespół ludzi, to dla wielu – zwłaszcza wystawców – twarzą tych targów jest ich dyrektor, Józef Szyszka. Pracę na targach rozpoczął w 2002 r., kiedy w strukturze Międzynarodowych Targów Poznańskich funkcjonowały jeszcze Zespoły Organi- zacji Targów, przygotowujące targi, naj- częściej w obrębie tej samej branży. Był to moment, kiedy Targi zaczęły wewnętrzną reorganizację i restrukturyzację. MTP – mówiąc kolokwialnie – znały się na orga- nizowaniu targów, ale nie na branży. Za- częto szukać kogoś, kto zna branżę i kto by dobrze tę branżę obsłużył. Dyrektorów tar- gów, przypisanych do poszczególnych im- prez, wtedy jeszcze nie było. Byłem pierw- szym takim dyrektorem – wspominał kilka lat temu na łamach „BIZNES meble.pl ” początki swojej pracy wMTP Józef Szysz- ka. – Ale jestem daleki od przypisywania sobie siły sprawczej zmian, które nastąpiły później. Zgodnie z polityką firmy, zostałem przyjęty w momencie, w którym te zmiany się rozpoczęły, a firma była na nie podatna. Ja nie odkrywałem tu Ameryki. Dla firmy było oczywiste, że pewne rzeczy trzeba zmienić i do tych rzeczy trzeba dopaso- wać ludzi, którzy potrafią to robić. Targi nie były, na przykład, przygotowane na prowadzenie procesu sprzedaży, ponieważ on się dział sam. Firmy zgłaszały się same i wynajmowały powierzchnię. WMTP nie było wtedy ludzi, którzy potrafiliby sprze- dawać produkt, bo nie było to potrzebne. Ja tę umiejętność – przynajmniej zdaniem targów – miałem, w związku z tym zmian, które miały miejsce na targach, nie traktuję jako osobistego sukcesu. Raczej patrzę na nie na zasadzie: dobrze, że tak się stało, bo gdyby firma nie była podatna na takie zmiany, to prawdopodobnie mnie by tutaj nie było. Wśród zmian, które udało mi się wtedy wprowadzić wymieniłbym przede wszystkim większą otwartość na klienta, M a r e k H r y n i e w i c k i „1986-2011. 25 lat MebleWój- cik”– to hasło witało wszystkich odwiedzających w 2011 r. stoisko firmy. Jubileusz był okazją do za- prezentowania nie tylko nowych kolekcji, ale także pamiątkowych zdjęć z albumu LeszkaWójcika, założyciela i właściciela przed- siębiorstwa. Stoisko HF Helvetia Furniture z Grupy IMS (2013 r.). Przez kilka lat grupa IMS była pod względem powierzchni stoiska największym wystawcą„Mebli Polska”.

RkJQdWJsaXNoZXIy ODEyNDg=