Miesięcznik "BIZNES meble.pl" sierpień 2020

92 branża w 10 odsłonach BIZNES.meble.pl | sierpień 2020 J ednym z najważniejszych kompo- nentów do produkcji mebli, a klu- czowymw przypadku mebli skrzy- niowych, jest płyta drewnopochodna. O podwyżkach tego surowca pisaliśmy już w 2011 r. W listopadowym wydaniu miesięcznika „BIZNES.meble.pl ” z 2011 r. Wojciech Gąt- kiewicz, prezes Zarządu grupy Pfleiderer, przekonywał, że w 2011 r. roku ceny pły- ty osiągnęły poziom między 95% a 100% w stosunku do ceny z roku 2007. Skąd ta- kie właśnie odniesienie? Myślę, że wygodnie nam patrzeć na wzrost ceny w roku bieżącym porównując ją do tej z roku 2010, ale zupeł- nie zapominamy, że od roku 2007 regularnie obniżaliśmy ceny produktów. Przykładowo, w roku 2009 obowiązywały ceny o 8-15% niż- sze niż w roku 2008. Z kolei w roku 2008 były one niższe o 3-15% w stosunku do tego, w ja- kich cenach można było kupić płyty w roku 2007 – mówił Wojciech Gątkiewicz. – Przez ostatnie cztery lata producenci nie tylko płyt, ale też wielu innych wyrobów, ze względu na kryzys, konieczność walki rynkowej, prze- trwania i utrzymania miejsc pracy, decydo- wali się na ciągłe obniżanie cen. Doprowa- dziło to w końcu do nieopłacalności produkcji i zmusiło do podwyżek. Jeżeli dzisiaj cena jest o 2% czy 10% wyższa niż w roku 2007 – a proszę pamiętać, że po drodze mieliśmy 5 lat inflacji – to jak realnie ocenić wzrost po- ziomu cenowego? To dużo czy mało? Odpo- wiedź jest kwestią skali odniesienia. Dodat- kowo, porównajmy ceny drewna w roku 2007 i w trzecim kwartale br. Dodajmy do tego ro- snące w błyskawicznym tempie ceny surow- ców chemicznych. Patrząc na wzrost ceny płyty trzeba spojrzeć na poziom przyrostu cen podstawowych surowców, z których jest ona produkowana. Przyrost ten jest nieade- kwatny do przyrostu kosztów. Meble na granicy opłacalności Czy producenci mebli są obecnie na gra- nicy opłacalności produkcji? – pytaliśmy w listopadzie 2011 r. Jana Szynakę, wła- ściciela firmy Szynaka Meble. Można tak powiedzieć – usłyszeliśmy w odpowiedzi. – W Polsce mamy do czynienia w pewnym sensie z monopolizacją rynku dostawców płyty drewnopochodnej. Oddziaływanie producen- tówmebli na 2-3 głównych producentów kom- ponentów jest dość słabe. Tegoroczny, 40% wzrost cen płyty może doprowadzić do tego, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy wytworzy się bardzo trudna sytuacja. Faktem jest wzrost cen drewna, co jest główną przyczyną tego, że płyta stała się droższa. Rosną też ceny ener- gii i transportu. Z drugiej strony, można od- nieść wrażenie, że obecna sytuacja stanowi alibi dla producentów płyt do porządkowania własnych kosztów i przerzucania całej winy na Lasy Państwowe. Czy naprawdę konieczne były aż 40% podwyżki? Czy może producen- ci płyty nie do końca są zainteresowani zwięk- szaniem ilości produkcji, co dałoby niższą cenę komponentów? Cenowe déjà vu Podwyżki cen komponentów oraz ich wpływ na ceny mebli to temat pojawiający się w branży właściwie co roku. Dlatego też dość regularnie o nich pisaliśmy. Nie ina- czej było i w 2020 r. Na łamach marcowe- go wydania miesięcznika „BIZNES.meble. pl” zwracaliśmy uwagę, że polscy przedsię- biorcy stanęli w tym roku w obliczu zmian na rynku, które w istotny sposób wpływać będą na różne obszary działalności bizneso- wej. O niektórych z nich – takich jak podwyż- ki cen energii, utylizacji odpadów czy wzrost wynagrodzenia minimalnego – wiadomo było już od pewnego czasu. Inne, będące pochod- ną wspomnianych podwyżek, dopiero nastą- pią i tak naprawdę trudno w tym momencie szacować, jak dalece wpłyną choćby na po- ziom cen produktów oferowanych przez pol- skie firmy. Pewnym jest to, że ruch cen w górę nastąpi, ponieważ ta „kumulacja” spowodu- je wzrost kosztów związanych z prowadze- niem firmy. Zmusi to ich właścicieli do bardzo uważnej weryfikacji sposobu działania i po- szukiwania sposobów na poprawę efektyw- ności i utrzymanie rentowności. Pełne „prze- rzucenie” wyższych kosztów wytworzenia na klienta w postaci drastycznej podwyżki ceny może się bowiem skończyć dla przedsiębiorcy utratą klientów, którzy szukać będą tańszej al- ternatywy u jego konkurentów – diagnozowa- liśmy w marcu 2020 r. Produkcja mebli, także pod względem kosztów, znacząco różni się w poszczegól- nych segmentach. W firmach produkują- cych meble twarde większa jest mecha- nizacja, w kolei w firmach produkujących meble miękkie większy jest udział czynnika ludzkiego. Zdaniem Tomasza Wiktorskie- go, właściciela firmy B+R Studio i eksper- ta Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Pro- ducentów Mebli, tym razem presja cenowa będzie bardziej wyrównana, bo w produk- cji mebli skrzyniowych koszty będą rosły z uwagi na energię i ceny materiałów, z ko- Niższy zysk Niewielkie, często kilkuprocentowe marże skutkują tym, że każde cenowe zawirowanie na rynku komponentów może dla producentów mebli oznaczać spore kłopoty. Zwłaszcza, że te podwyżki trudno jest przełożyć na klienta finalnego, który chce za meble zapłacić jak najmniej. Tekst: Marek Hryniewicki Średnie ceny mebli produkowanych w Polsce (euro za 100 kg) 2010 2011 2012 2013 2014 2015 2016 2017 2018 2019 244 247 242 266 281 276 285 281 271 270 czy droższe meble? źródło: b+r studio

RkJQdWJsaXNoZXIy ODEyNDg=