Background Image
Table of Contents Table of Contents
Previous Page  129 / 140 Next Page
Basic version Information
Show Menu
Previous Page 129 / 140 Next Page
Page Background

maszyny do produkcji mebli

X

technologie

czerwiec-lipiec 2015

[

BIZNES meble.pl

129

Wiceprezes firmy Gala Collezione za-

znacza, że przedsiębiorstwo świadomie

przyjęło zasadę działania w łańcuchu ko-

operacyjnym, wykorzystując doświadcze-

nie innych fachowców, wyspecjalizowa-

nych niszowo w produkcji określonych

komponentów.

Tego typu kooperacja po-

zwala na skonsolidowanie specjalistycznej

wiedzy naszych partnerów w końcowym

produkcie tj. mebluwypoczynkowym, będą-

cym efektem naszych wspólnych doświad-

czeń technologicznych

– zauważa.

TYLKO DLA SERYJNYCH?

Patrząc z perspektywy naszej firmy

taka oferta nie jest interesująca

– mówi

otwarcie Tomasz Przybyła, menadżer

produktu w firmie Halupczok Kuchnie

i Wnętrza. –

Realizujemy głównie niety-

powe projekty, gdzie poza frontami, czę-

sto o nietypowych wymiarach, występują

także skomplikowane obudowy, panele

i blendy. Z tego względu bazujemy na wła-

snej produkcji. Trudno jest w naszym

przypadku mówić o wykorzystaniu pod-

zespołów czy elementów, które moglibyśmy

zastosować w produkcji seryjnej (wtedy

można mówić o produkcji efektywnej

– nieliczne przezbrajanie maszyn). Filozo-

fia naszej firmy jest inna, nie możemy po

prostu bazować na gotowych elementach,

gdyż musielibyśmy zdecydowanie zawęzić

ofertę. Taki model produkcji ma sens wów-

czas, gdy nastawiamy się na wykonywanie

określonych modułów bez możliwości ich

modyfikacji – jak jest w przypadku du-

żych, niemieckich producentów kuchni,

czy niektórych polskich – jak również, gdy

zmniejszamy gamę dostępnych produktów

(zawężenie oferty).

Zdaniem Marcina Mińkowskiego,

purchasing managera w firmie Meble

Vox, niewątpliwie trudno równać się

polskim firmom z włoskimi w produkcji

frontów czy nóżek.

Włosi mocno specja-

lizują się w produkcji tego typu kompo-

nentów i z powodzeniem sprzedają je na

rynku polskim

– zauważa. –

Jednak nie

jest do końca prawdą, że nie ma rodzimych

producentów tych podzespołów. Są firmy,

dla których tego typu elementy są ważną

częścią produkcji podstawowej.

Jako przy-

kłady takich dostawców Marcin Miń-

kowski wskazuje firmy Gamet i Melaco.

Przyznaje jednak, że

nie można tu mó-

wić o wąskiej specjalizacji, którą często

można spotkać we włoskim przemyśle

meblarskim.

NISKA CENA, DOBRA JAKOŚĆ

O komentarz w tej sprawie zwróci-

liśmy się także do Piotra Domańskiego,

dyrektora ds. technologii w firmie Aka-

demia Technologii oraz właściciela fir-

my consultingowej AT Piotr Domański.

Przyznaje on, że rzeczywiście w Europie

produkcja mebli oparta jest na współpracy

z podwykonawcami specjalizującymi się

w produkcji określonych wyrobów.

Wła-

ściwym przykładem jest wielkość naszego

eksportu w tej branży

– uważa. –

W dużej

mierze oparty jest on na podwykonawstwie

np. elementów meblowych czy też frontów

meblowych.

Z doświadczenia Piotra Domańskie-

go wynika, że podłożem tego zagadnie-

nia jest cena i jakość.

Wykonawca wtedy

kupuje produkt od podwykonawcy, kiedy

jego jakość jest właściwa, terminy realiza-

cji odpowiednie i cena na tyle niska, że nie

opłaca mu się samemu produkować

– wy-

licza. –

Inaczej ma się sprawa na rynku

polskim. Ceny uzyskiwane w sprzedaży

mebli przez producentów są bardzo niskie.

Według danych statystycznych ceny polskich

mebli w eksporcie są dwukrotnie niższe niż

w Niemczech i prawie trzykrotnie niż we

Włoszech. Tym samym producent mebli

osiąga małą marżę i wymaga od poddo-

stawcy również niskich cen, co nie sprzyja

rozwojowi tej produkcji. Oprócz cen pro-

blem stanowią zagadnienia związane z re-

klamacjami i terminowymi płatnościami.

Moim zdaniem są to główne powody, dla

których w Polsce trudno być poddostawcą.

Aby osiągnąć zyski z produkcji jako poddo-

stawca trzeba mieć naprawdę bardzo do-

brze poukładane od strony organizacyjnej

i kosztowej zarówno firmę, jak i produkcję,

tak aby maksymalnie wykorzystać parame-

try posiadanego parku maszynowego.

d

Z’k CECHk POLSKICH FIRM JEST TO, ¿E WSZYSCY CHCk ROBIm WSZYSTKO,

ZAMIAST SKUPIm SI} NA SWOJEJ DZIEDZINIE, TAK JAK MY SKUPILI¥MY SI} NA

PRODUKCJI MEBLI ’AZIENKOWYCH. BARDZO POTRZEBNE Sk NA RYNKU FIRMY, KTÓRE

SPECJALIZUJk SI} NP. WbPRODUKCJI FRONTÓW GI}TYCH CZY INNYCH KOMPONENTÓW

ORAZ MAJk WbTEJ DZIEDZINIE ODPOWIEDNI PARK MASZYNOWY IbWIELOLETNIE

DO¥WIADCZENIE.

Krzysztof Ornowski, wïaĂciciel ğrmy Oristo.

WYSOKA SPECJALIZACJA MO¿E

PRZYNIE¥m ZYSKI, ALE JEST TE¿

RYZYKOWANA, CO AKURAT W’OSI

ODCZULI SZCZEGÓLNIE WbOKRESIE ¥WIA-

TOWEGO KRYZYSU GOSPODARCZEGO. JE¥LI

MODEL KOOPERACJI MA KSZTA’T PIRAMI-

DY, NA KTÓREJ WIERZCHO’KU ZNAJDUJE

SI} GLOBALNY DYSTRYBUTOR MEBLI, TO

JEGO BANKRUCTWO POCIkGA ZA SOBk

UPAD’O¥CI WSZYSTKICH KOOPERANTÓW.

Henryk Tatkowski, wïaĂciciel ğrmy Halex.

Halex wyspecjalizował się w produkcji krzeseł, stołów i ław. Firma współpracuje też z wieloma dostawcami i sama jest

kooperantem np. jako producent drewnianych stelaży krzeseł.